Kategoria: Sekcja Szybowcowa

W Aeroklubie Bydgoskim zadomowił się „Wróbel”


„Spatz” – bo tak brzmi oryginalna nazwa, to niemiecki szybowiec z lat pięćdziesiątych, o metalowo-drewnianej konstrukcji, krytej płótnem. Jego model – dzięki uprzejmości Kierownika Sekcji Modelarskiej AB, instruktora, trenera i wychowawcy – Wiesława Nowaczyka, od dziś uatrakcyjnia wnętrze naszej świetlicy.

Model do niedawna jeszcze latał, a obecnie po zdemontowaniu zbędnego osprzętu, może cieszyć oczy wszystkich odwiedzających budynek Aeroklubu Bydgoskiego. Zapraszamy, a panu Wiesławowi dziękujemy za cenny dar.

Na zdjęciach p. Wiesław Nowaczyk ze Spatz’em i ten sam model już w naszej świetlicy.



Pierwsze samodzielne loty grupy podstawowej w 2018 roku

Niezależnie od zaawansowania lotniczego, niewątpliwie każdy pamięta dokładnie swój pierwszy samodzielny lot. Oswojenie z powietrznym oceanem, turbulencją, orientacją przestrzenną w kolejnym wymiarze, prędkością, wysokością i wieloma innymi zmiennymi czynnikami było rolą instruktora. Teraz pozostajemy sam na sam z Bocianem, wspaniałym ptaszyskiem. Tyle wybaczył i tyle nauczył. Zniósł niejeden wyślizg i ześlizg, twardsze lądowania. Pokazał jak nie należy lecieć i cierpliwie wszystko znosił. Teraz jest w moich rękach…
Takie wspomnienia wciąż drzemią w mojej pamięci. Dzisiaj przyglądam się, jak wylatują nasi pierwsi adepci szybowcowej przygody. Niezależnie od wieku widzę podekscytowanie, ale też skupienie i ogromną radość po pierwszych samodzielnych lotach. Mnie, teraz instruktorowi, pozostaje milczeć z radiem na ziemi i cieszyć się ich radością. Chociaż emocje również są niemałe.
Wczoraj po raz pierwszy polecieli samodzielnie panna Kaja, pan Piotr i pan Krzysztof.
Gratulujemy!



Wspaniałe wiadomości z Lisich Kątów.

Bardzo silną ekipę wystawił w tym roku Aeroklub Bydgoski na Regionalnych Zawodach Szybowcowych organizowanych przez Aeroklub Nadwiślański. Zawody te, choć mają rangę regionalnych, przyciągają pilotów z całego kraju i coraz częściej pojawiają się na nich także chętni rywalizacji szybowcowej uczestnicy z zagranicy. Piękne położenie, doskonała organizacja, znakomita obsługa sędziowska, wolna przestrzeń i przede wszystkim przyjazna atmosfera to kilka ważnych elementów składających się na udaną imprezę. Pomimo afrykańskich upałów udało się rozegrać aż osiem konkurencji. Warunki były zróżnicowane, czasem nawet zaskakujące. Pozwoliły jednak sprawiedliwie wyłonić zwycięzców w trzech grupach zawodniczych. Popularność memoriału Szczepana Grzeszczyka spowodowała bardzo dużą liczbę zgłoszeń i tym samym konieczność rozdzielenia klasy Klub A na dwie kategorie. I tak powstała klasa Klub A Gold i Klub A Silver kategoryzujące pilotów zgodnie z rankingiem. Trzecią grupę stanowili piloci w klasie Klub B. Przedstawicielami w klasie Gold byli Krzysztof Sobiecki, Mateusz Zakrzewski i Daniel Nowicki. Klasa Gold miała bardzo silną obsadę godną nie jednych mistrzostw polski. Zwyciężył junior z Aeroklubu Nadwiślańskiego Tomasz Hornik, Remigiusz Gwiazda z Aeroklubu Lubelskiego był drugi, a na trzecim miejscu wylądował przedstawiciel naszego stowarzyszenia Krzysztof Anioł Sobiecki. Brawo Krzysiu!

W klasie Silver bardzo wysoką szóstą pozycję zajął Wojtek Fajga, który do ostatniej konkurencji miał szansę na podium. Niestety, jak to w sporcie bywa, zwłaszcza w tak wyrównanej mistrzowskiej stawce, nawet najmniejsze błędy zostają od razu wykorzystane przez rywali. W dalszej części tabeli znajdziemy naszego kolegę Zbyszka Lutowskiego na Jantarze std – 2.

Natomiast w klasie Klub – B największa niespodzianka i ogromna radość. Zawody wygrał nasz debiutant Wojciech Grupa na Juniorze. Pierwsze zawody i od razu najwyższe podium. Ostatni taki debiut miał miejsce, kiedy zabłysnął szybowcowy talent pana Jana Wróblewskiego. Miejmy nadzieję, że nasz Wojtek pójdzie w ślady mistrza, czego wraz z gorącymi gratulacjami serdecznie mu życzymy. Brawo Wojtek!


wszystkie wyniki tutaj


RZS Lisie 2018


W Lisich Kątach na lotnisku Aeroklubu Nadwiślańskiego rozpoczęły się kolejne regionalne zawody szybowcowe.


Startuje 85 zawodników podzielonych na trzy klasy. Klasę klub A Gołd i klub A Silver oraz Klub B. W bardzo silnej obsadzie zawodników z całej polski startuje także kilku zawodników z Aeroklubu Bydgoskiego. W klasie klub A Gold na Jantarze std-2 Krzysztof Sobiecki po pierwszej konkurencji jest drugi, Mateusz Zakrzewski na Promyku i Daniel Nowicki na ASW – 19 na razie w dalszej części tabeli. W klubach A Silver startują Wojciech Fajga na Promyku i Zbigniew Lutowski na klubowym Jantarze std-2. W klubach B nasz debiutant Wojtek Grupa na Juniorze także drugi po pierwszej konkurencji. Trzymajmy kciuki za naszych zawodników i za pogodę.


fot: strona organizatora

Szybowcowa niedziela

Wypełniający się okluzją białoruski niż dawał w przeddzień prawdziwy festiwal zachmurzenia i pozwolił tylko na szkoleniową aktywność szybowcową. Nasz bociek pracowicie przemierzał krąg za kręgiem, z cierpliwością znosząc nadmierne interwencje sterami młodych adeptów lotnictwa.


W niedzielę ten układ baryczny przesunął się na wschód i wraz z ustępowaniem bardzo wilgotnych mas powietrza zaczęły wykwitać nad Bydgoszczą coraz liczniejsze cumulusy. Po kilku strzałach z wyciągarki Juniorowi udało się wybrać w Polskę na prawie czterogodzinny spacer, a nasz bociek na koniec pracowitego dnia także pokazał, że nie jest tylko wołem roboczym, ale całkiem ładnie i lekko potrafi latać. Warunki zrobiły się iście diamentowe. Humilisy upstrzyły cały nieboskłon kusząc do odległych wypraw. Niestety warunki ruchowe nie zawsze pozwalają na taką swobodę, ale Bociek nacieszył się prawie dwugodzinnym lotem. Wszystko co piękne musi się jednak skończyć. Tym razem spektakularną burzą z ulewnym opadem, przed którym szczęśliwie udało się wylądować Juniorowi. Pozostali pomimo kuszącej oferty finału mistrzostw świata w piłce nożnej cierpliwie czekali na kolegę. I tak powinno być, bo to przecież klub szybowcowy, a nie piłkarski.


wszelkie prawa zastrzeżone © Aeroklub Bydgoski