Wielkim sukcesem reprezentantów Polski zakończyły się 35. szybowcowe mistrzostwa świata w trzech klasach przelotowych, rozgrywane przez ostatnie dwa tygodnie w Ostrowie Wielkopolskim.
W każdej klasie na podium znalazł się polski pilot. Po swój czternasty w karierze złoty medal mistrzostw świata sięgnął Sebastian Kawa, który nie miał sobie równych w klasie 15-metrowej. Tym samym Kawa obronił tytuł z zeszłego roku. Na drugim miejscu rywalizację zakończył Łukasz Grabowski (rok temu był trzeci). Po brąz sięgnął natomiast Francuz Christophe Ruch.
W klasie Standard brązowy medal wywalczył Mateusz Siodłoczek, a niewiele do podium zabrakło Łukaszowi Błaszczykowi, który sklasyfikowany został na piątym miejscu. Złoty medal przypadł Holendrowi Sjaakowi Selenowi, a srebro wywalczył Japończyk Makoto Ichikawa.
Z kolei w klasie Club srebrny krążek zdobył Tomasz Rubaj, a czwartą lokatę zajął Jakub Barszcz. Mistrzem świata został Duńczyk Rasmus Orskov, a po brąz sięgnął Czech Jaroslav Tomana.
Polacy odnieśli także sukces w klasyfikacji drużynowej. Biało-Czerwoni sięgnęli po złoty medal i jako jedyni osiągnęli notę powyżej 900 punktów. Podium uzupełnili Szwedzi i Niemcy.