Raz na wozie… nieraz w polu

Ostatnie lotne dni dały zaawansowanym pilotom szybowcowym możliwości wykonania długich kilkuset-kilometrowych przelotów. Latanie przelotowe jest zwieńczeniem umiejętności szybowcowych i wspaniałą przygodą. Szachy z pogodą, odnajdowanie noszeń w czasie zmieniających się warunków, bezustanna kalkulacja trasy to tylko część wysiłku z jakim spotyka się pilot. Coraz bardziej zaawansowane prognozy mają dużą sprawdzalność z dnia na dzień, ale dopiero w realnym świecie okazuje się jak bywają dalekie od prawdy. Dlatego czasami dosłownie odwiedzamy odległe zakątki lądując w terenie przygodnym. Sierpień nam sprzyja. Uprawy schodzą z pól i mamy mnóstwo miejsca do lądowania. Dziękujemy za gościnę…


wszelkie prawa zastrzeżone © Aeroklub Bydgoski