Polscy szybownicy najlepsi na świecie!
W niedzielę 10 sierpnia 2014 roku zakończyły się XXXIII szybowcowe mistrzostwa świata w Lesznie w klasach 15m, 18m i otwartej. W bardzo silnej międzynarodowej obsadzie nasi zawodnicy po raz kolejny udowodnili, że są jednymi z najlepszych ambasadorów polskiego sportu i zdobyli dwa tytuły mistrzów świata. W klasie 15m na polskim szybowcu Diana 2, Sebastian Kawa zdobył swój dziesiąty (!!!) tytuł mistrza świata. Dokładając do tego jeszcze zdobyte wcześniej 2 tytuły wicemistrzowskie oraz 2 brązowe medale oraz 5 tytułów mistrza Europy, Sebastian Kawa jest z pewnością jednym z najbardziej utytułowanych polskich sportowców i w liczbie osiągnięć sportowych jednym z nielicznych na świecie. W klasie 18m po zaciętej walce do ostatniego dnia mistrzostw złoto zdobył Karol Staryszak, a brąz przypadł Łukaszowi Wójcikowi. W klasie otartej nasi zawodnicy Witold Czarnik i Janusz Centka zajęli kolejno 16 i 22 miejsce. Dodać również należy, że w zakończonych niedawno 17 szybowcowych mistrzostwach świata w akrobacji szybowcowej w Toruniu mistrzem świata w klasie unlimited został Maciej Pospieszyński, a Polska zdobyła także złoto drużynowo.
Gratulujemy naszym mistrzom!
Trudno nie pokusić się o komentarz… To są prawdziwie spektakularne sukcesy, niestety w mediach wciąż o nich mało, tym bardziej, że zawody w akrobacji swoją widowiskowością dorównują najlepszym spektaklom sportowym, a współczesna technika pozwalałaby na interesujące relacje na żywo. Wyścigi szybowcowe Grand Prix pokazały, że można się nimi emocjonować kiedy są zrealizowane w interesujący sposób, z kamerami w kabinach szybowców i trackingiem pokazującym kibicom pozycję szybowców w czasie rzeczywistym. Cóż pozostaje żywić nadzieję, że w naszym kraju taki dzień kiedyś nastąpi i tak samo jak wielogodzinny wyścig kolarski, albo nudny mecz polskiej ligi piłkarskiej, zobaczymy relację na żywo z zawodów szybowcowych.